Mówi się: „pokaż mi swój samochód, a powiem Ci, kim jesteś”. W świecie, gdzie garnitur potrafi zdradzić więcej o człowieku niż jego CV, auto staje się nowoczesnym odpowiednikiem dobrze skrojonej marynarki – czymś, co nie tylko chroni przed deszczem, ale przede wszystkim definiuje styl i charakter. Tak jak jedni czują się najlepiej w lnianych chinosach i trampkach, inni potrzebują garnituru z włoskiej wełny i krawata w kolorze czerwonego wina. I wbrew pozorom – to samo dotyczy samochodów.







Najnowsze komentarze